Pierwszy odcinek spacjalny rajdu Saudi Baja olsztyński kierowca kończy na drugim miejscu i tym samym awansuje z końca stawki na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej.
Po czwartkowym prologu na trasę odcinka wystartowaliśmy jako siedemnasta załoga w samochodowej stawce. Tak jak mówiłem cisnęliśmy, co dało nam drugie miejsce. Trochę cennych sekund straciliśmy na szukaniu dwóch waypointów a więcej na pomocy załodze Juan Cruza Yacopinieg i Daniel Oliverasa (Toyota Hilux T1+). Argentyńsko-hiszpański duet na odcinku zderzył się z autem kibiców. Wyciągaliśmy poszkodowanych z wraku i wezwaliśmy helikopter ratunkowy – czytamy na fanpage’u Krzysztof Hołowczyc
W klasyfikacji generalnej Hołowczyc dzięki dobremu tempu odrobił straty i awansował na drugie miejsce.
W sobotę ostatni, 128-kilometrowy oes Farhaniyah.
Saudi Baja – result stage 1:
1. N. Al-Attiyah / M. Baumel – Toyota – 2h 24m 48s
2. K. Holowczyc / L. Kurzeja – MINI JCW Rally Plus – 2h 34m 38s
3. Y. Seaidan / A. Kuzmich – Can-Am – 2h 39m 33s
4. S. Alsaif / N. Alkuwari – Can-Am – 2h 41m 46s
5. F. Alvarez / X. Panseri – Can-Am – 2h 45m 50s
Saudi Baja – overall standings after SS1:
1. N. Al-Attiyah / M. Baumel – Toyota – 2h 27m 45s
2. K. Holowczyc / L. Kurzeja – MINI JCW Rally Plus – 2h 39m 50s
3. Y. Seaidan / A. Kuzmich – Can-Am – 2h 42m 47s
4. S. Alsaif / N. Alkuwari – Can-Am – 2h 44m 55s
5. F. Alvarez / X. Panseri – Can-Am – 2h 49m 08s