Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn już we wtorek zmierzą się na wyjeździe z Barkomem Każany Lwów. Początek spotkania w Tarnowie o godz. 17:30. – Mam nadzieję, że utrzymamy dobrą dyspozycję, ponieważ od trzech spotkań gramy lepszą siatkówkę. Idziemy w dobrą stronę, aczkolwiek trzeba pamiętać, że jedno zwycięstwo nic nie znaczy – mówi Nicolas Szerszeń.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn sprawili sporą niespodziankę na otwarcie 13 kolejki siatkarskiej PlusLigi. Zawodnicy prowadzeni przez Marcina Mierzejewskiego, pokonali przed własną publicznością Bogdankę LUK Lublin 3:0. Ekipa ze stolicy Warmii i Mazur trzy razy musiała odrabiać kilkupunktowe straty do swoich rywali i trzykrotnie robiła to z nawiązką, pewnie zdobywając komplet punktów. Statuetkę MVP otrzymał Pawaeł Cieślik.
– Zagraliśmy kolejny dobry mecz. Ja nie skupiałbym się na wyniku, ale na dobrym poziomie gry. Jestem zadowolony z tego, w jaką to stronę idzie – stwierdził Marcin Mierzejewski na antenie Radia UWM FM.
Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn w niedzielę odbyli jeden trening, a w poniedziałkowy poranek wyruszyli w długą, bo liczącą ponad 500 kilometrów podróż do Tarnowa. Akademicy z Kortowa dzień później rozegrają zaległe spotkanie w ramach 8 kolejki. Patrząc na pozycję w tabeli obu ekip (Barkom Każany – 15, a Indykpol AZS – 12 miejsce), wtorkowa konfrontacja będzie niezwykle ważna zarówno dla drużyny z Ukrainy, jak i zawodników ze stolicy Warmii i Mazur.
Drużyna prowadzona przez Ugisa Krastinsa w tym sezonie wygrała tylko 2 razy, pokonując Steam Hemarpol Norwid Częstochowa (3:0) i Trefla Gdańsk (3:2). „Nietoperze” zanotowali aż 10 porażek, ulegając w ostatniej kolejce ZAKS-ie Kędzierzyn-Koźle 1:3.
Najlepiej punktującym siatkarzem w ekipie Barkomu Każany jest atakujący Vasyl Tupchii – zdobył on do tej pory 197 pkt. (dla porównania, Nicolas Szerszeń ma ich 161). W przyjęciu trzeba uważać także na Ilie Kovalova (135 pkt.) oraz Märt Tammearu. Na środku dobrze radzą sobie Rune Fasteland i Andrii Rohozhyn, a o dystrybucje piłek dba Deniss Petrovs.
Obie drużyny mają tyle samo zwycięstw w historii bezpośrednich pojedynków – 2:2. Ostatni mecz zakończył się wygraną Barkomu Każany 3:0. Co będzie zatem najważniejsze dla akademików z Kortowa podczas wtorkowego meczu?
–W PlusLidze jesteś tak dobry, jak Twój ostatni mecz. Jest więc to dobry prognostyk na wtorkową rywalizację. Mam nadzieję, że utrzymamy dobrą dyspozycję, ponieważ od trzech spotkań gramy lepszą siatkówkę. Idziemy w dobrą stronę, aczkolwiek trzeba pamiętać, że jedno zwycięstwo nic nie znaczy. Może też być tak, że to Barkom zagra tak, jak my w piątek i to oni wygrają. Tak więc musimy zachować spokój i koncentrację, lecz ostatnie zwycięstwo dodaje nam mentalu – mówi Nicolas Szerszeń.
Początek wtorkowego spotkania w Tarnowie o godz. 17:30.
Informacja prasowa Indykpol AZS Olsztyn