W czwartek o godz. 17:30 Hala Urania w Olsztynie znów zapłonie zielono-biało! Siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn podejmą przed własną publicznością Energę Trefl Gdańsk w pierwszej w tym sezonie odsłonie #DerbówPółnocy. Emocji z pewnością nie zabraknie – komplet biletów został już dawno sprzedany.
Akademicy z kompletem punktów po meczu w Elblągu
Zespół prowadzony przez Daniela Plińskiego i Marcina Mierzejewskiego w miniony poniedziałek odniósł drugie zwycięstwo w sezonie. Olsztynianie pokonali w Elblągu Barkom Każany Lwów 3:1, notując pierwsze pełne zwycięstwo za trzy punkty.
Spotkanie było pełne zwrotów akcji – gospodarze wygrali inauguracyjnego seta, ale w kolejnych partiach dominowali zawodnicy z Kortowa. Statuetkę MVP otrzymał Moritz Karlitzek, który był jednym z motorów napędowych Zielonej Armii.
– Mecz był wymagający fizycznie i mentalnie. Praktycznie cały czas musieliśmy gonić wynik, co wymagało dużej koncentracji. Łącząc zaangażowanie z determinacją, wyszarpaliśmy te trzy punkty – mówi Seweryn Lipiński, środkowy AZS-u.
– Czuję to trochę w nogach, ale właśnie po takich trudnych meczach zwycięstwa smakują najlepiej – dodaje zawodnik.
Czas na Derby Północy!
Na odpoczynek nie ma wiele czasu. Już w czwartek akademicy podejmą Energę Trefl Gdańsk, która – podobnie jak AZS – ma na koncie sześć punktów. Drużyna Mariusza Sordyla zanotowała wygrane z Barkomem Każany Lwów (3:2) oraz Ślepskiem Malow Suwałki (3:0), a uległa jedynie Asseco Resovii Rzeszów (2:3).
Najskuteczniejsi w szeregach „Gdańskich Lwów” to:
Tobias Christian Brand i Aliaksei Nasevich – po 62 punkty,
Piotr Orczyk – solidne wsparcie w przyjęciu i ataku.
W ekipie AZS-u najlepiej punktują:
Moritz Karlitzek (62 pkt),
Paweł Halaba (48 pkt),
Jan Hadrava (33 pkt).
Statystyki i historia po stronie Gdańska, forma po stronie Olsztyna
Bilans dotychczasowych meczów obu drużyn w rozgrywkach PLS to 24:14 na korzyść gdańszczan. Jednak ostatni sezon należał do olsztynian – Indykpol dwukrotnie wygrał z Treflem po 3:0. W okresie przygotowawczym także dwukrotnie triumfował (3:1).
– Tamte sparingi były dla nas lekcją i okazją do eliminowania błędów. Teraz zarówno my, jak i Gdańsk gramy lepiej. Wierzę, że uda nam się powtórzyć wynik, tym razem za ligowe punkty – podkreśla Seweryn Lipiński.
Pełne trybuny w Hali Urania
Atmosfera zapowiada się wyjątkowa – wszystkie bilety na mecz zostały wyprzedane! Kibice AZS-u liczą na podtrzymanie zwycięskiej passy i kolejne emocjonujące widowisko w Hali Urania.
Źródło: Indykpol AZS Olsztyn / materiały klubowe

