Odzyskane setki tysięcy złotych i zatrzymani kolejni podejrzani – to efekt wytrwałej i skutecznej pracy policjantów z Warmii i Mazur, których zaangażowanie doprowadziło kolejnych oszustów za kraty. Oszustwa popełniane metodami „na wnuczka” czy „na policjanta” są wyjątkowo dokuczliwe. Przestępcy wykorzystują zaufanie swoich ofiar do instytucji publicznych, grają na emocjach, są bezwzględni i nie mają żadnych skrupułów. Policjanci są za to zdeterminowani, by wyciągnąć konsekwencje wobec oszustów.
Wiedzą, że policjanci na bieżąco informują o ich metodach, dlatego oszuści ciągle modyfikują sposoby swojego działania. Zmieniają legendy i wykorzystują różne narzędzia, licząc na to, że z ich pomocą wzbogacą się kosztem innych. Nie mają skrupułów, są bezwzględni i żerują na zaufaniu i dobrym sercu swoich ofiar. Pozbawiają ich przy tym często oszczędności całego życia. Dlatego policjanci poświęcają wiele energii, sił i środków na to, by dopaść oszustów działających tzw. metodami „na wnuczka” czy „na policjanta” i postawić ich przed wymiarem sprawiedliwości.
Zatrzymanie tych oszustów jest zadaniem trudnym m.in. z tego względu, że te grupy działają również poza granicami kraju, a w swoim procederze korzystają z narzędzi i metod, które mają pozostawić jak najmniej śladów. Elementem utrudniającym ich wykrycie jest również fakt, że ofiary wykonując ich polecenia, same „na tacy” podają im to, czego oszuści oczekują.
To jednak nie zniechęca policjantów, czego przykładem są zatrzymania, do jakich doszło w ostatnich dniach na Warmii i Mazurach.
Szczytno
Dzięki wykorzystaniu technik operacyjno-rozpoznawczych policjanci pionu kryminalnego Komendy Powiatowej Policji w Szczytnie wytypowali i zatrzymali 38-latka podejrzanego o dokonanie oszustwa tzw. metodą na policjanta. Mieszkaniec województwa pomorskiego miał oszukać w ten sposób mieszkańca gminy Pasym, w wyniku czego pokrzywdzony stracił ponad 120 tysięcy złotych. Sąd Rejonowy w Szczytnie wydał postanowienie o zastosowaniu tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy wobec mężczyzny.
Olsztyn
W każdym przypadku otrzymania zgłoszenia o takim przestępstwie prowadzone są czynności, mające na celu ustalenie okoliczności zdarzenia oraz dotarcie do jego sprawców. Podobnie jak w Szczytnie, tak też w Olsztynie dzięki intensywnej i skrupulatnej pracy policjantów z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie, zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu, pewien 88-latek z Olsztyna został uchroniony przed utratą ponad 150 tysięcy złotych. W czwartek (15.02.2024) senior otrzymał telefon od oszusta podszywającego się za funkcjonariusza, który twierdził, że jego oszczędności są zagrożone. 88-latek uwierzył w legendę przestępców i zgodnie z przekazanymi instrukcjami udał się do placówki bankowej, wypłacił zgromadzoną gotówkę, a następnie spakowaną w reklamówkę wyrzucił przez balkon. Trafiły one w ręce oszustów, jednak tym razem mężczyzna, który odebrał pieniądze, został zatrzymany przez policjantów na gorącym uczynku.
Okazał się nim 34-letni mieszkaniec województwa podlaskiego. Prawdziwi policjanci udali się do pokrzywdzonego. Senior cały czas był przekonany, że pomaga policjantom w tajnej akcji. Dopiero wizyta funkcjonariuszy w jego mieszkaniu, którzy opowiedzieli mu co się wydarzyło, przekonała go, że niemal padł ofiarą oszustów. Policjanci zwrócili pokrzywdzonemu skradzioną gotówkę, a zatrzymany 34-latek trafił do policyjnego aresztu. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego usłyszał on zarzut oszustwa.
Zgodnie z kodeksem karnym jest to przestępstwo zagrożone karą do 8 lat pozbawienia wolności. Prokurator przychylił się do wniosku Policji o zastosowanie wobec podejrzanego środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztu. Decyzją sądu 34-latek najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.
KMP Olsztyn