Policjanci z Warmii i Mazur po raz kolejny ruszyli na drogi, by eliminować z ruchu nietrzeźwych kierowców. Akcja miała na celu poprawę bezpieczeństwa na regionalnych trasach i uświadomienie kierującym, że prowadzenie po alkoholu to nie tylko łamanie prawa, ale też śmiertelne zagrożenie dla innych uczestników ruchu.
W trakcie kilkunastu godzin intensywnych działań funkcjonariusze skontrolowali ponad 15 tysięcy kierowców. Wyniki pokazują, że mimo licznych apeli, wciąż nie wszyscy wyciągają wnioski. 44 osoby wsiadły za kierownicę po alkoholu, z czego 14 kierowców miało w organizmie ponad pół promila – co stanowi już przestępstwo.
– Takie zachowanie jest skrajną nieodpowiedzialnością. Każdy, kto prowadzi po alkoholu, naraża nie tylko siebie, ale też życie i zdrowie innych – podkreślają policjanci.
W efekcie kontroli mundurowi zatrzymali 34 prawa jazdy oraz 14 dowodów rejestracyjnych. Osobom, które prowadziły w stanie nietrzeźwości, grozi do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
Policja zapowiada, że tego typu akcje będą kontynuowane. Jak podkreślają funkcjonariusze, tylko systematyczne kontrole i zasada „zero tolerancji” dla pijanych kierowców mogą realnie wpłynąć na poprawę bezpieczeństwa na drogach Warmii i Mazur.
– Nie ma i nie będzie pobłażania dla tych, którzy wsiadają za kółko po alkoholu – dodają stanowczo mundurowi.
źródło: KWP Olsztyn
