25 i 32-latkowi grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności za posiadanie narkotyków. Policjanci w trakcie kontroli drogowej znaleźli przy jednym z mężczyzn oraz w aucie woreczki foliowe z zawartością amfetaminy. Ponadto 32-letniemu kierującemu pojazdem przeznaczonym do przewozu odpadów pobrano krew do badań ze względu na podejrzenie kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających.
We wtorek (18.04.2023) w nocy policyjni wywiadowcy na jednej z olsztyńskich ulic zauważyli auto do transportu odpadów, które nie utrzymywało prawidłowego toru jazdy. Po chwili kierowca pojazdu zatrzymał się w pobliżu przystanku autobusowego, a z jego wnętrza wysiadło dwóch mężczyzn, aby opróżnić kontenery na odpady. Policjanci postanowili ich wylegitymować. Okazało się, że za kierownicą auta siedział 32-latek, a na miejscu pasażera 25-latek. Mężczyźni na widok policjantów zaczęli się nerwowo zachowywać. Funkcjonariusze postanowili sprawdzić co jest powodem nietypowego zachowania. W trakcie czynności przy 32-latku, a następnie w pojeździe znaleziono woreczki foliowe z zawartością białego proszku. Ze wstępnych ustaleń wynika, że jest to amfetamina, którą przekazano do dalszych badań laboratoryjnych.
Ze względu na uzasadnione podejrzenie kierowania pojazdem pod wpływem środków odurzających przez 32-latka, został on przewieziony do szpitala, gdzie pobrano mu krew do badań. Obaj mężczyźni ostatecznie trafili do policyjnego aresztu. Na podstawie zgromadzonego materiału dowodowego 25 i 32-latkowi przedstawiono zarzuty dotyczące posiadania środków odurzających. Jest to przestępstwo zagrożone karą do 3 lat pozbawienia wolności. Jeżeli okaże się, że 32-latek prowadził pojazd pod wpływem narkotyków, będzie mu grozić kara do 2 lat pozbawienia wolności, sądowy zakaz kierowania pojazdami i wysoka grzywna.
KMP Olsztyn