58-letni mężczyzna z Olsztyna stał się ofiarą oszustwa, tracąc 50 tysięcy złotych, po tym jak uwierzył w legendę o zagrożeniu swoich oszczędności.
W poniedziałek, 3 marca 2025 roku, zgłosił się na komendę policji, informując, że skontaktował się z nim mężczyzna podający się za pracownika banku. Oszust poinformował go, że ktoś próbował włamać się do jego bankowości internetowej oraz, że na jego dane wpłynęły fałszywe wnioski kredytowe.
Mężczyzna przekonywał, że w celu ochrony środków, bank zablokował przelewy i zaproponował rozwiązanie — przelanie pieniędzy na specjalnie stworzone subkonto. Pod wpływem manipulacji 58-latek wykonał kilka przelewów na konto oszusta, przekazując łącznie 50 tysięcy złotych. Dopiero po czasie mężczyzna zorientował się, że padł ofiarą oszustwa. Teraz sprawą zajmuje się olsztyńska policja.
Policjanci apelują
Prosimy o zachowanie ostrożności. W przypadku odebrania podejrzanego telefonu należy natychmiast się rozłączyć i nie kontynuować rozmowy. Oszuści znają techniki manipulacji, wiedzą jak zagrać na naszych emocjach. Wprowadzają presję czasu przez co ofiara nie ma możliwości racjonalnie przemyśleć swoich decyzji.
źródło: KMP Olsztyn