Za kradzież alkoholu z jednego z olsztyńskich dyskontów odpowie przed sądem 48-latek, który postanowił opróżnić zabraną butelkę w czasie, kiedy uciekał przed pracownikiem ochrony sklepu. Mężczyzna nie zdołał skoordynować obu czynności i przewrócił się na chodnik. Został przewieziony do szpitala.
We wtorek (27.08.2024 r.) oficer dyżurny odebrał zgłoszenie o kradzieży alkoholu w jednym z olsztyńskich dyskontów. Skierowani na interwencję policjanci zastali na miejscu pracownika ochrony sklepu i sprawcę wykroczenia opatrywanego przez załogę karetki pogotowia.
Okazało się, że kilkanaście minut wcześniej operator sklepowego monitoringu zauważył na ekranie mężczyznę, który zabiera z półek butelki z alkoholem i wychodzi bez płacenia. Sprawca rzucił się do ucieczki, kiedy zauważył zbliżającego się pracownika ochrony. W czasie biegu otworzył jedną z butelek i próbował wypić jej zawartość. 48-latek nie zdołał skoordynować obu czynności i wywrócił się na chodnik. Upadek był na tyle niefortunny, że mężczyzna musiał zostać przewieziony do szpitala.
Teraz będzie dochodził do zdrowia i czekał na wezwanie do sądu, grozi mu kara do 5000 zł grzywny lub do 30 dni aresztu.
KMP Olsztyn