W niedzielę wieczorem, 15 czerwca 2025 roku, na ulicach Stawigudy doszło do niebezpiecznej sytuacji z udziałem kompletnie pijanego kierowcy. 55-letni mężczyzna, mający w organizmie ponad 3 promile alkoholu, doprowadził do kolizji z nieoznakowanym radiowozem, po czym próbował uciec z miejsca zdarzenia. Jego ucieczka zakończyła się serią kolizji i zatrzymaniem przez policjantów.
Zdarzenie miało miejsce na jednym ze skrzyżowań w Stawigudzie. Dzielnicowi z miejscowego posterunku, patrolujący okolicę nieoznakowanym radiowozem, zostali uderzeni przez kierowcę opla, który nie ustąpił im pierwszeństwa. Mimo kolizji, sprawca nie zatrzymał się – ruszył dalej, próbując uniknąć odpowiedzialności.
Policjanci natychmiast podjęli pościg. W czasie ucieczki mężczyzna stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w przydrożne drzewo, uszkodził ogrodzenie jednej z posesji oraz zaparkowany przy drodze samochód. Choć próbował dalej manewrować i odjechać, został zatrzymany przez funkcjonariuszy.
Podczas kontroli okazało się, że 55-latek przewoził w swoim aucie jeszcze dwóch pasażerów. Przeprowadzone badanie alkomatem wykazało, że miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu. Policjanci natychmiast zatrzymali jego prawo jazdy.
Mężczyzna odpowie teraz przed sądem za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości oraz spowodowanie serii kolizji. Na szczęście w wyniku zdarzeń nikt nie odniósł poważnych obrażeń. Sprawą zajmuje się teraz prokuratura.
źródło: KWP Olsztyn