Brak odpowiedzialności mógł doprowadzić do tragedii – 26-letni kierowca volkswagena został zatrzymany przez policję w Węgorzewie. Nie tylko prowadził samochód bez prawa jazdy, ale także nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. Co gorsza, przewoził kilkumiesięczne dziecko w foteliku, który nie był w żaden sposób zabezpieczony.
Do zdarzenia doszło w środę, 19 lutego 2025 roku, tuż przed godziną 13:00. Funkcjonariusze z miejscowej komendy zauważyli mężczyznę prowadzącego samochód bez zapiętych pasów. Po zatrzymaniu pojazdu do kontroli wyszło na jaw, że 26-latek nie powinien w ogóle siedzieć za kierownicą – nie posiadał bowiem prawa jazdy.
W aucie znajdowała się również 21-letnia pasażerka, która miała uprawnienia do kierowania pojazdem, jednak to nie ona prowadziła. Najbardziej niepokojący był jednak fakt, że w samochodzie znajdowało się niemowlę, a jego fotelik nie był w żaden sposób przypięty, co stwarzało ogromne zagrożenie dla jego bezpieczeństwa.
Nieodpowiedzialne zachowanie kierowcy nie pozostanie bez konsekwencji – teraz jego sprawą zajmie się sąd.
źrodło: KWP Olsztyn/KPP Węgorzewo