Naruszanie zbiorowych interesów konsumentów i stosowanie niedozwolonych postanowień umownych – takie zarzuty usłyszał operator sieci Plus. Spółka Polkomtel miała pobierać od klientów opłatę za utrzymanie numeru, mimo że brakowało do tego podstawy ustawowej i umownej.
Opłata, której nie było w umowie
Jak ustalił Urzęd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), Polkomtel wprowadził do ofert prepaid (na kartę) nową opłatę za utrzymanie numeru w sieci. Problem w tym, że nie miała ona żadnego umocowania w przepisach ani w cennikach – mimo to była naliczana klientom.
Zarzuty dotyczą m.in. osób, które w okresie od 7 lutego 2023 r. do 8 listopada 2024 r. zawarły umowy w modelu przedpłaconym w ramach taryfy „Plus Elastyczna na Kartę”. W cenniku tej oferty nie było wzmianki o opłacie za utrzymanie numeru, co oznacza, że klienci nie mieli świadomości, na jakie warunki się zgadzają.
Jednostronne podwyżki cen
UOKiK zakwestionował także sposób, w jaki Polkomtel zmieniał warunki trwających umów. Operator miał podnieść stawki za połączenia, SMS-y i MMS-y w większości taryf na kartę – bez zgody użytkowników. Co więcej, nowe zasady objęły także środki już zgromadzone na kontach klientów.
Zdaniem urzędu takie praktyki mogą stanowić poważne naruszenie zbiorowych interesów konsumentów, ponieważ konsumenci zostali postawieni przed faktem dokonanym, bez realnego wpływu na zmianę warunków.
Ukryta informacja o opłacie
UOKiK przyjrzał się także sposobowi informowania o opłacie za utrzymanie numeru na opakowaniach starterów w taryfach „Plus Elastyczna na Kartę”, „Prosto na Kartę” oraz „Giga Plus”.
Według ustaleń urzędu, na zewnętrznej stronie opakowania nie znajdowała się żadna wzmianka o dodatkowej opłacie. Klient dowiadywał się o niej dopiero po zakupie i rozpakowaniu startera, co w praktyce oznacza, że nie miał pełnej wiedzy o warunkach umowy przed jej zawarciem.
– Informacja o opłacie za utrzymanie numeru ma istotne znaczenie przy podejmowaniu decyzji o zawarciu umowy. Jej brak wprowadza konsumenta w błąd i uniemożliwia rzetelne porównanie ofert – wskazuje UOKiK.
UOKiK: możliwa kara do 10% obrotu
Jeśli zarzuty się potwierdzą, Polkomtelowi grożą poważne konsekwencje finansowe. Za każdą praktykę uznaną za nieuczciwą spółka może zostać ukarana karą do 10 proc. rocznego obrotu.
To nie pierwszy raz, gdy UOKiK zajmuje się dodatkowymi opłatami w ofertach prepaid. Wcześniej zarzuty postawiono także spółkom P4 (Play) i Orange Polska, które w podobny sposób miały wprowadzać niejasne lub nieuzasadnione opłaty.
Co to oznacza dla użytkowników Plusa?
Jeśli urząd potwierdzi naruszenia, operator może zostać zobowiązany do zwrotu nienależnie pobranych środków oraz zmiany regulaminów.
Eksperci przypominają, że konsumenci powinni czytać szczegóły ofert przed zakupem – nawet w przypadku prostych usług na kartę. Jak się okazuje, „tanie połączenia bez zobowiązań” mogą czasem kryć dodatkowe, nieoczywiste koszty.
źródło: UOKiK

