Wstrząsającego odkrycia dokonano wczoraj w okolicach Bukwałdu (Gmina Dywity). W przydrożnym rowie znaleziono aż dwanaście maleńkich szczeniąt. Zwierzęta trafiły do schroniska w Tomarynach, które natychmiast objęło je opieką, ale dramatycznie potrzebuje wsparcia.
Szczeniaki mają zaledwie 5–6 tygodni – w tym wieku powinny być jeszcze z matką. Niestety, ktoś postanowił inaczej. Porzucenie tak małych istot to akt wyjątkowego okrucieństwa, który spotyka się z ogromnym potępieniem społecznym. Sprawa poruszyła lokalną społeczność – jedni krzywdzą, ale są też ci, którzy chcą pomagać.
Schronisko apeluje o pomoc! Potrzebne są:
- Mokra karma dla szczeniąt (np. Brit, Dolina Noteci),
- Podkłady higieniczne (w rozmiarze 90–120),
- Zabawki i gryzaki,
- Posłanka, kocyki, poszewki, ręczniki.
Po przeprowadzeniu niezbędnych zabiegów weterynaryjnych (odrobaczenie, szczepienia), maluchy będą szukać stałych domów. Już teraz trwa także pilne poszukiwanie domów tymczasowych dla tych maluszków.

Jeśli możesz pomóc – nie czekaj. Liczy się każda forma wsparcia!
Kontakt:
Daria – 530 731 159
lub 534 204 420
źródło: Międzygminne Schronisko na Bezdomnych Zwierząt w Tomarynach